środa, 9 maja 2012

Urodziny Tosi

W ramach nadrabiania zaległości nie możemy pominąć ważnej uroczystości jaką były 5 urodziny Tosi które wyprawiliśmy z wielkim hukiem w Wielksą Sobotę. Atrakcji było co niemiara.

Po pierwsze czekoladowy JEŻ (wg niektórych przypominający murenę) stworzony przez ambitną mamę o co raz bardziej kaszubskich korzeniach czyli Kasię:



Jak widać poniżej (pomimo złośliwych komentarzy dorosłych...) Jeż cieszył się wśród dzieci sporym powodzeniem:
Po drugie największy Tosinowy prezent urodzinowy czyli trampolina:

Po trzecie wielkanocna tradycja francuska czyli szukanie jajek w trawie. Jak widać po twarzach dzieci emocje były silne, cudem udało nam się uniknąć rękoczynów między maluchami:











I tak nasza Tosia skończyła 5 lat....

1 komentarz:

  1. Helo, piekna impreza! Najlepsze życzenia dla Tosi! Kasia, przyslij mi swojego maila (prywatnego), bo w okienku do komentarzy jest za mało miejsca :)

    OdpowiedzUsuń